Mama dookoła świata - Ofelia Grzelińska
Cóż
nas tak wciągnęło? Relacje macierzyńskie mam mieszkających dziś w
Polsce, choć pochodzących z różnych zakątków świata. Czasem dla nas dość
egzotycznych - takich jak Japonia, Chiny, Indonezja, Indie, Filipiny,
Armenia, czy Kuba, a czasem dość bliskich - jak Litwa. Relacje, które
pozwalają poznać kultury, tradycje, przesądy, zwyczaje, związki rodzinne
i wynikające z nich powinności. Relacje, które w tym kontekście mówią o
przygotowaniach do porodu, samym przyjściu dziecka na świat oraz o jego
wczesnym dzieciństwie. Raz zaciekawiają, innym razem wzbudzają uśmiech,
a jeszcze innym - dziwią, by nie powiedzieć szokują. Czyta się je z
zapartym tchem. Nie jako rozprawę naukową, ale bardziej jako pamiętnik.
Osobiste wyznania mam. Opowieści, które są dodatkowo o tyle
interesujące, że odnoszą się także do naszych realiów. Mamy - mieszkając
w Polsce - mają okazję do porównań. Ich kraj, nasz kraj. Czasem okazuje
się, że to co zastane zostaje przez nie naturalnie przejęte. Czasem
uparcie tkwią przy rodzimych zabobonach zdając sobie sprawę, że nic za
nimi nie idzie. Czasem ich praktyki wydają nam się bliższe, niż nasze
własne. Czasem okazuje się, że choć każda z nich pochodzi z innego
krańca świata, to pewne elementy zbiegają się, są bardzo podobne.
Czasem... - długo by tak można wymieniać. Ostatecznie - niezależnie od
kraju, języka, narodowości - kobiety te stają się nam bliskie. Pełne
wątpliwości, zagubione, ale kierujące się w tym wszystkim głosem serca -
takie jak ja, takie jak niejedna z Was, drogie mamy, na początku swej
macierzyńskiej przygody.
Czytając tę książkę
odnajdujemy w niej rzeczy, które doskonale znamy - z gazet, prasy,
podręczników - ale patrzymy na nie z zupełnie innej strony. Ot, choćby
takie Chiny i regulacja poczęć. Niby o niej wiemy, niby naturalną
konsekwencją tego jest fakt, że kolejne pokolenia nie mają cioć i
wujków, ale czy kiedyś ktoś z nas się nad tym zastanawiał. Pytam, bo
mnie akurat ta oczywista oczywistość uderzyła. Nawet więc na sprawy
znane spojrzeć można innym okiem.
I jeszcze jedno -
woli formalności. Książka jest autorskim debiutem Ofelii Grzelińskiej -
dziennikarki i podróżniczki, która dla TVN przygotowała cykl
poświęconym mamom z dziewięciu krajów świata. To na jego podstawie
napisana została książka. Ciekawym świata - gorąco polecam. Czyta się ją jednym tchem!
Mama dookoła świata
Wydawnictwo: W.A.B.
Tekst: Ofelia Grzelińska
Tekst: Ofelia Grzelińska
Oprawa twarda
Format: 142x200
Stron: 328
Wiek: 18+
Świetny pomysł:) Uwielbiam takie książki:)Oj nie mogę przejść obojętnie wobec Twojej recenzji:))) Pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńKsiążka w rzeczywistości prezentuje się dużo lepiej niż na zdjęciach, ale nie miałam już siły sięgać po aparat i z lenistwa obfotografowałam ją z telefonu. A co do treści, zdecydowanie godna polecenia - dużo ciekawostek, porównań do naszych tradycji, odniesień do dzieciństwa poszczególnych matek, dzięki czemu możemy też zobaczyć, jak tradycje w innych krajach zmieniały się na przestrzeni lat. Są fotografie, są nawet przepisy - na dania wzmacniające w okresie poporodowym, czy takie które zwiększają laktację. Polecam na prawo i lewo (mąż, siostra, już koleżanka czeka w kolejce), bo naprawdę wciągająca i ciekawa jest.
UsuńWidziałam kilka tych programów w telewizji - znakomite!
OdpowiedzUsuń