Poczytaj ze mną - nowa seria czytelnicza wydawnictwa Egmont
Młodszy nie pamięta, bo i pamiętać
nie może, początków serii "Poczytaj mi mamo". W domu ma jednak dwa
tomiki, które są zbiorami publikacji pamiętających nasze dzieciństwo
(znaczy moje i co niektórych z Was, Rodzice, bo już nie wszystkich).
Uwielbia je. To przedruki z tekstami znanych i lubianych autorów oraz
grafikami cenionych ilustratorów. Wiersze i proza, opowiadania, humor,
nuta fantastyki. Zawsze z chęcią do nich powracamy. Ja z sentymentem,
Młodszy - z dziecięcym zainteresowaniem. To historie, których mógłby
słuchać stale od nowa, jak ta o skrzypiących rurach czy zarozumiałej
łyżeczce. Część z nich niestety trochę się postarzała, nie nadąża za
współczesnymi realiami. Dlatego ucieszyła nas wieść o nowym projekcie
wydawnictwa Egmont skierowanym do małych słuchaczy. Wkrótce na rynku
ukaże się cykl "Poczytaj ze mną". My mieliśmy okazję zapoznać się z nim
przedpremierowo.
Doceniam
dorobek poprzednich pokoleń, ale cieszy mnie, gdy i współcześni mają
coś do powiedzenia. Mamy przecież wielu wspaniałych autorów i
ilustratorów. Egmont po raz kolejny postanowił wykorzystać ich
potencjał, tworząc współczesny odpowiednik serii "Poczytaj mi mamo."
Literackie wyzwanie podjęli Zofia Stanecka, Joanna Olech, Ewa Nowak oraz
Paweł Beręsewicz, graficzne - odpowiednio - Marianna Sztyma, Joanna
Olech, Joanna Rusinek i Aleksandra Krzanowska. Tak powstały cztery
ciekawe tytuły - "Baśń o świętym spokoju", "Ząb czarownicy", "Na ratunek
Karuzeli" i "Pan od angielskiego". Moje dzieci były zachwycone. Nawet, a
może w szczególności, Starszy. Co prawda w podobnym klimacie utrzymana
jest seria "Czytam sobie", którą pochłania tomami, ale... nie ma to jak
wspólna lektura, a okropna matka nigdy nie pozwoliła sobie na to, by
przeczytać dzieciom na głos którykolwiek z tomów, bo skoro "Czytam
sobie", to czytam sobie i już!
"Poczytaj
ze mną" to seria, która skupia wydawane pojedynczo tytuły. Jeden czyta
się około 20 minut, a więc doskonale nadaje się on na zalecaną dzienną
dawkę poczytajek. W maju ukażą się 4 pierwsze książki. Każda z nich
reprezentować będzie inny typ literatury. Ta różnorodność daje dziecku
okazję, by codziennie przeżywać inną przygodę, a jednocześnie poznać
bogactwo literackiego świata. Maluch otwiera się na nowe gatunki, z
czasem potrafi je nazwać, odróżnić (w książce znajduje się mała
ściągawka), zaczyna poszukiwać ulubionych. Do wyboru mamy baśń, humor,
fantasy oraz przygodę. Mnie - rozmarzonej, romantycznej i takiej trochę
nie z tego świata - najbardziej do gustu przypadła książka p. Zofii -
"Baśń o świętym spokoju". To piękne, a przy tym malowniczo zilustrowane
opowiadanie z przesłaniem. Historia trudnej miłości pokazująca, że są w
życiu rzeczy, dla których warto się zmieniać. Nie myślcie jednak, że to
lektura dla dziewczyn. Owszem, mamy tu love story, ale pamiętajmy o
uniwersalnym charakterze baśni, a dodatkowo dodajmy do tego smoki. Tak,
tak, pani Zofia, znana głównie z realistycznych opowieści o Basi, tym
razem dała się ponieść wyobraźni daleko, daleko... Chłopcy, przyznali,
że baśń im się bardzo podobała (co w przypadku Starszego jest wielkim
komplementem, bo baśni jako takich nie trawi). Trudno jednak określić,
który tytuł najbardziej przypadł im do gustu, bo po każdym kolejnym
wołali, że właśnie ten (poważnie!). Po baśni przyszła kolej na
przygodówkę. "Na ratunek Karuzeli" to trzymająca w napięciu,
emocjonująca opowieść o tym, że przygoda może nas spotkać wszędzie. Na
Antka czeka w szkole, skąd razem z ratowniczo-nauczycielską ekipą
wyrusza na ratunek zagrożonej Karuzeli. Tak, pisanej wielką literą i nie
mającej nic wspólnego z wesołym miasteczkiem. To książka o lęku, ale i o
niezwykłej odwadze - doskonała dla dzieci, którym brak pewności siebie.
Dodatkowo uwrażliwia maluchy na zwierzęce losy. Dynamicznej akcji
towarzyszą proste, charakterystyczne dla Joanny Rusinek ilustracje. "Ząb
czarownicy" to opowiadanie humorystyczne, którego głównym bohaterem
jest kot-dentysta, który marzy o tym, by zostać czarodziejem. Perypetie
zwierzęcia o ludzkich cechach, którego życzenie pewnego dnia
niespodziewanie się spełnia, niejednokrotnie budzą uśmiech na ustach
czytelnika i słuchacza. Historii towarzyszą także zabawne szkice autorki
utrzymane w przyjemnej dla oka pastelowej kolorystyce
(różowo-błękitnej). Ot, taka miła odmiana dla wszechbarwnego
współczesnego świata. Wreszcie "Pan od angielskiego" - opowiadanie
fantastyczne, które sprawi, że nasze dzieci spojrzą na swych belfrów
innym okiem, bo... kto wie, kim tak naprawdę może się okazać ich
nauczyciel. Tajni agenci Dębowego Królestwa mogą kryć się wszędzie i
nigdy nie wiadomo, jakie tym razem mają przed sobą zadanie.
Fantastyczna, tajemnicza, zabawna i ciepło zilustrowana - taka jest
właśnie książka Pawła Beręsewicza i Aleksandry Krzanowskiej.
Poza
wspomnianymi już urokami całej serii, jest jeszcze jeden. To książki,
które spodobają się Waszym dzieciom niezależnie od tego, czy mają lat 3
czy 8. Maluchy docenią kolorowe ilustracje, które przykują ich wzrok w
trakcie lektury. W ich przypadku pomocna okaże się także niewielka ilość
tekstu na każdej ze stron. To wielki ukłon w stronę małej jeszcze dla
tego wieku możliwości koncentracji uwagi. Doceniam też treść -
zrozumiałe teksty oraz bogate i ciekawe, a jednocześnie niezbyt trudne
słownictwo. Do starszych przemówi zawartość książek - tajni agenci,
smoki, czarownice, bohaterowie. To tematy, które przykuwają ich uwagę,
są przez dzieci lubiane. Dodatkowo nazwa serii zachęca do wspólnej
lektury - starszaki mają ku temu coraz mniej okazji, czytając
samodzielnie, co nie znaczy, że nie docenią tych wspólnie spędzonych
chwil, które pozwalają nawiązać bliższe więzi w relacjach
rodzic-dziecko. Wreszcie, duża, dobrze widoczna czcionka sprawia, że
czytające dzieci mogą przystąpić do lektury nawet samodzielnie, choć nie
u nas w domu, bo skoro "poczytaj ze mną" to poczytaj ze mną ;)
I pamiętajcie:
2 razy więcej słów występuje w książkach dla dzieci niż w programach telewizyjnych
20 minut wspólnego czytania codziennie to milion słów, które dziecko usłyszy rocznie
ponad 90% dzieci, którym opiekunowie regularnie czytają, osiąga lepsze wyniki w nauce
Poczytaj z dzieckiem już dziś!
Baśń o świętym spokoju
Wydawnictwo: Egmont
Autor: Zofia Stanecka
Ilustracje: Marianna Sztyma
oprawa miękka
Format: 210 x 250
Strony: 48
Wiek: 3+
Na ratunek Karuzeli
Wydawnictwo: Egmont
Autor: Ewa Nowak
Ilustracje: Joanna Rusinek
oprawa miękka
Format: 210 x 250
Strony: 48
Wiek: 3+
Ząb czarownicy
Wydawnictwo: Egmont
Autor: Joanna Olech
Ilustracje: Joanna Olech
oprawa miękka
Format: 210 x 250
Strony: 48
Wiek: 3+
Pan od angielskiego
Wydawnictwo: Egmont
Autor: Paweł Beręsewicz
Ilustracje: Aleksandra Krzanowska
oprawa miękka
Format: 210 x 250
Strony: 48
Wiek: 3+
Świetne, chyba się zaopatrzymy przy najbliższej okazji.
OdpowiedzUsuńMoniko, widzę, że także obsesyjnie kochacie książki :)
UsuńStanecką dobrze znam i lubię, Nowak tez mozna brać w ciemno :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że i u ciebie pojawiła się ta seria i że zgodziłaś się wziąć udział w wyzwaniu. Widzę, że twoim chłopakom przypadła do gustu tak jak Tymkowi :) Pozdrawiamy ciepło
OdpowiedzUsuń