Jaga Czekolada i Baszta Czarownic - A.U. Mielech
Agnieszka Mielech - autorka popularnej dziewczęcej serii "Emi i Klub
Superdziewczyn" - zadebiutowała w nowej odsłonie. Po dziecięcych
perypetiach osadzonych we współczesnym świecie, przyszła kolej na
fantastykę. "Jaga Czekolada i Baszta Czarownic" to pierwszy tom nowej
serii.
Bohaterką książki jest Jagoda Nugat zwana Jagą
Czekoladą. I choć jej przezwisko brzmi bardzo apetycznie, dziewczynce
nie bardzo się ono podoba. Świat widziany jej oczyma ogólnie nie należy
do zbyt kolorowych. Problemy z klasową integracją, zapracowani rodzice,
znienawidzona szkoła muzyczna, brak przyjaciół, no i niania, która choć
bliska, choć wesprze i zrozumie - nagle postanawia odejść. Wszystko jawi
się ponuro. Nie cieszą nawet nadchodzące wakacje, zwłaszcza, że pogoda
za oknem płata figle. W Pierwszym Świecie, gdzie mieszka dziewczynka,
nikt nie podejrzewa, że zachwiania atmosferyczne mogą mieć niecodzienne,
ba, magiczne podłoże. A mają! To dlatego w sąsiedztwie Jagi pewnego
dnia zamieszkują Lukrecja i Mirella, czarodziejki z Królestwa
Almendurii. To w ich rękach spoczną losy wszystkich światów.
Po
przygodowej, zwrotnej i szybkiej Emi, świat Jagody wydaje się bardzo
powolny. Snuje się niespiesznie, raz kontemplując zastaną pogodę, innym
razem - czekoladowe przysmaki. Tak, tak, nazwisko zobowiązuje.
Rzeczywistość Jagody Nugat - mimo rodzicielskiego zakazu na słodycze -
okaże się bardzo słodka. Będzie kusić, przyciągać, hipnotyzować. Już
samym smakiem tworząc magiczną, ciepłą otoczkę. Otoczkę, która jest
stale przeciwstawiana nieprzewidywalnościom pogody. Ujściem dla tych
dwóch klimatów, będzie kulminacyjna walka dobra ze złem, którego
odzwierciedleniem jest zbuntowany czarnoksiężnik Hedim.
Szczegółów
zdradzić nie mogę. Ba, nie chcę nawet, by nie zepsuć Wam uroku lektury.
Od siebie dodam tylko, że pospieszne zakończenie książki trochę mnie
zawiodło. Tłumaczę sobie jednak, że wszystko jeszcze przede mną. W końcu
"... Baszta Czarownic" jest dopiero zaproszeniem do magicznego świata i
zapewne jeszcze nie jedno się w nim wydarzy. Czekam zatem niecierpliwie
na ciąg dalszy.
Komentarze
Prześlij komentarz
Znasz tę książkę? Lubisz ją? A może z jakichś względów Ci się nie spodobała? Podziel się ze mną swoją opinią, zostaw ślad. Niech wiem, że czytasz, że wracasz, że to co robię ma sens :)