Poradnik małego patrioty - Marcin Przewoźniak
Na Marcina Przewoźniaka trudno się
gniewać. Twoje dziecko nie obrazi się na niego, nawet, gdy ten nazwie je
"małym". Bo Marcin Przewoźniak potrafi podejść do wszystkiego z
poczuciem humoru, które udziela się także czytelnikowi. Nawet, gdy
tematyka książki jest bardzo poważna. Patriotyczna. Tylko nie myślcie,
że Pan Marcin uskutecznia sobie żarty z ważnych dla każdego Polaka
spraw. Nic z tych rzeczy!
"Poradnik",
a w dodatku "patrioty". Brzmi nudno, wzniośle i ciężko. Nic bardziej
mylnego! Bo książka już od pierwszych stron zachwyca lekkością przekazu.
Bezpośrednie zwroty kierowane do Twojego dziecka oraz obrazowe i
pomysłowe - doskonale trafiające w dziecięcy punkt widzenia -
porównania. Przyznajcie, czy myśleliście kiedyś o Polsce, jak o
zjeżdżalni? Niby - przez wzgląd na ułożenie terenu - porównanie wydaje
się oczywiste, ale by go użyć potrzeba trochę wyobraźni. A Marcinowi
Przewoźniakowi jej nie brakuje. Udowadnia to na każdym kroku, a
właściwie... na każdej stronie serwując jednocześnie szereg ważnych
informacji. Takich, które każdy obywatel - nawet mały - znać powinien.
Opowiada o ukształtowaniu Polski, jej przyrodzie, języku, ustroju.
Przybliża polskie legendy. Oprowadza po miastach i stolicach (tych
byłych i obecnej). Sięga do zamierzchłych czasów, gdy Polska dopiero się
rodziła. Przedstawia najfajniejszych władców. Serwuje dawkę
najważniejszej historii (znajdują się tu także odniesienia do
jutrzejszego Święta Niepodległości, a jakże!). I wreszcie - mówi o tym,
czym jest patriotyzm. Także ten współczesny - w Polsce wolnej od wojen,
choć - niestety - nie stroniącej od wojenek (zwłaszcza ostatnio). To
patriotyzm małych spraw, które - układane cegiełka po cegiełce -
urastają do spraw wielkich, takich na miarę prawdziwych bohaterów. Nie
zapomnijmy jednak o najważniejszym! Godło i barwy narodowe, hymn i
narodowe pieśni. A czy znacie inne symbole polskości? A narodowych
bohaterów - nie tylko tych, którzy walczyli z szablą w dłoni? Czy takim
bohaterem może być Maria Skłodowska-Curie lub Jan Brzechwa? A może Adam
Małysz? Nie zapomnijcie też, kto tu rządzi, dlaczego i czym (tak, tak,
mam na myśli te puzzle, z których składa się nasz kraj). Skąd owa władza
wypływa, kto jej pilnuje? Ach, ten Pan w wojskowym mundurze! - Starszy, ubrany w strój moro, na sam widok już wzdycha. No i James Bond! -
symbol szpiega doskonałego, choć niepolskiego. Symbol bardzo na czasie,
mając na uwadze niedawną premierę (film już widziałam, lecz pozostawię
go bez zachwytów - dobry, jak przystało na 007, ale przy "Skyfall"
zdecydowanie blednie). Skoro nie James Bond, to jak powinien nazywać się
Polak? I czy musi mieszkać w Polsce? Może wystarczy, że kibicuje
narodowej drużynie lub żywi się wedle przepisów kuchni polskiej? Co o tym
myślą Wasze dzieci? Jak one postrzegają patriotyzm? Koniecznie
zapytajcie je o to, nim zasiądziecie do lektury. Warto porównać
wypowiedź sprzed, z tą - po. Tak rodzi się świadomość - także narodowa!
Książka
napisana jest w formie krótkich - dwustronicowych rozdziałów, które
dodatkowo podzielone zostały na podrozdziały. Dzięki temu mały,
niewprawny czytelnik łatwo sobie z nią poradzi. Czytając po kolei lub
wybierając to, co w danym momencie wydaje mu się najbardziej interesuje
(Starszy naturalnie zaczął od strony o obrońcach ojczyzny - ach, ci
chłopcy!). Dodatkowo w tekst wplecione zostały ciekawostki (Liczba
Bociana), umieszczone w ramkach ważne informacje dotyczące obyczajów i
tradycji, historii i bocianich obserwacji oraz gwiazdki - odsyłające
nas do słowniczka, gdy coś wydaje się niejasne.
Tytuł
polecam - szczególnie w przeddzień jutrzejszego święta. My sięgnęliśmy
po niego nieprzypadkowo. Znaliśmy już "Poradnik małego kibica piłki nożnej" i
wiedzieliśmy, czego po Panu Marcinie można się spodziewać. Nie zawiódł
nas i tym razem. Dziękujemy!
Poradnik małego patrioty
Wydawnictwo: Papilon - Centrum Edukacji Dziecięcej
Autor: Marcin Przewoźniak
Oprawa miękka
Format: 170 x 220
Strony: 128
Wiek: 5+
Komentarze
Prześlij komentarz
Znasz tę książkę? Lubisz ją? A może z jakichś względów Ci się nie spodobała? Podziel się ze mną swoją opinią, zostaw ślad. Niech wiem, że czytasz, że wracasz, że to co robię ma sens :)