Mały Duszek - Otfried Preussler
U nas dziś zdecydowanie halloweenowo. Na ścianach zawisło stado nietoperzy, na parapetach wyrosły dynie, w miseczkach spoczęły pająkowe cukierki, a z biblioteczki - jak zwykle o tej porze roku - wyfrunęły książki o duchach. Jedną z nich jest "Mały Duszek" Otfrieda Preusslera - klasyka niemieckiej literatury dziecięcej. To o niej postanowiłam Wam dzisiaj napisać.
Znacie Preusslera? Ma on w swoim dorobku ponad 25 książek, takich jak "Malutka Czarownica", "Krabat" czy "Mały Duszek" właśnie. Dla nas to pierwsza jego książka i muszę przyznać, że bardzo trafiona. Starszy jest już w tym wieku, że chętnie sięga po dłuższe lektury i bardzo lubi, kiedy coś się w nich dzieje. Tu, moc atrakcji gwarantowana. To trzymająca w napięciu przygodówka. Jej głównym bohaterem jest Mały Duszek, który od wieków strasząc po nocach, chciałaby wreszcie zobaczyć świat za dnia. Nie muszę chyba pisać, że jego marzenie się spełnia, a wtedy... wtedy się dopiero zaczyna. Dynamicznie rozwijająca się akcja. Odrobinę straszna, częściej jednak wzbudzająca uśmiech na ustach. Trudno się od niej oderwać. Chciałoby się od razu wiedzieć, co będzie dalej. Jak potoczą się losy Małego Duszka? Co zbroi? Kogo nastraszy? Czy ponownie odmieni losy historii? Jak skończy się cała historia? Czytaliśmy z zapartym tchem... w domu, w drodze, na spacerze, a na dowód - zdjęcia ławeczkowe. Teraz musimy sięgnąć po inne pozycje autora. Bona wydała ich już kilka. Zerknijcie na stronę, może Wam też się któraś spodoba.
Mały Duszek.
Wydawnictwo: Bona
Tekst: Otfried Preussler
Tekst: Otfried Preussler
Ilustracje: Franz Josef Tripp
Oprawa twarda
Format: 145x205
Stron: 120
Wiek: 7+
Nietoperze boskie, jak one tak tam?...
OdpowiedzUsuńSzablon nietoperza w trzech różnych rozmiarach, każdy zgięty w pół i przyklejony do ściany niewielkim kawałkiem taśmy dwustronnej :)
OdpowiedzUsuń