Baranek czyścioszek - Urszula Kozłowska



Mój młodszy syn siedzi właśnie na moich kolanach i powtarza "O,o,o!" pokazując paluszkiem w kierunku okładki z barankiem. To "O,o,o!" zwykł powtarzać często, przynosząc mi do poczytania swoją ulubioną książeczkę. A ja uwielbiam to jego "O,o,o!", podobnie jak książeczkę o baranku.

Dlaczego? Po pierwsze, za bardzo sympatyczną grafikę, taką cudnie dziecięcą. Po drugie, za miły, wpadający w ucho, rymowany tekst. Czytam kilka razy dziennie i jakoś nigdy mi się nie nudzi. Mój syn także niestrudzenie do niej powraca. Może dlatego, że baranek bardzo przypomina małego chłopca - takiego jak on. Chciałby trochę popsocić, ale się boi, że pobrudzi swoje śnieżnobiałe futerko, a gdy je już brudzi, okazuje się, że to wcale nic strasznego.

Wydawnictwo Wilga wydało całą serię książeczek, w których poznajemy różne zwierzątka i ich charaktery. Wszystkie są równie sympatyczne. Dziewczynkom polecamy "Krówkę ślicznotkę", która choć reprezentuje raczej damskie cechy to przypadła także do gustu moim chłopakom. Dla małych rozbójników idealny będzie "Psotny piesek", o którego Młodszy pokłócił się ze swoim kuzynem, ale to już inna bajka - na kolejny blogowy wpis.

Komentarze

Popularne posty