O Grzesiu, chłopczyku, który nie przestawał zadawać pytań

Czy Wasze dzieci, jak mój Starszy, nigdy nie przestają zadawać pytań? Starszy odkąd tylko nauczył się mówić powtarzał "Co?", później "Co to?", "Dlaczego?", "Po co?" Książki pochłaniał tomami. Także te techniczne. Średni i Młodszy chyba nigdy mu nie dorównają pod tym względem. Książka "O Grzesiu, chłopczyku, który nie przestawał zadawać pytań" stanowi ukłon w stronę rodziców takich właśnie dzieci oraz tych, którzy chcieliby zainteresowanie światem u swych dzieci jeszcze poszerzyć. 


Grześ, główny bohater książki, Starszego bardzo mi przypomina - też ciekawi go wszystko wokół. Zadaje dużo pytań. Bardzo dużo. Wśród nich zdarzają się takie, które potrafią zaskoczyć, na które trudno znaleźć odpowiedź od zaraz. Czasem i naszym dzieciom się takowe zdarzają. Książka podpowiada, jak wybrnąć z sytuacji. Jak odpowiedzieć dziecku mądrze, jednocześnie zmuszając je do dalszego samodzielnego myślenia.
Pytania zebrane zostały w pewne grupy tematyczne. Od spraw z życia zwykłego przedszkolaka ("Dlaczego trzeba chodzić do przedszkola?", "Dlaczego dzieci się biją?", "Dlaczego nie mogę robić tego, co chcę?", "Dlaczego się boję?"), po kwestie życiowe, bytowe, egzystencjalne ("Gdzie byłem, kiedy mnie nie było?", "Dlaczego niektórzy ludzie nie mają domu?", "Jak się urodził świat?"). Po rozdziałach przeznaczonych do wspólnej lektury, znajdują się podsumowania skierowane już bezpośrednio do dorosłych, które pozwalają nam lepiej zrozumieć dane zagadnienie, ale także - a może przede wszystkim - nasze dziecko. 

Pomocna i ciekawa to lektura. W dodatku podana w lekkiej, komiksowej formie. Jest tylko jeden problem - po jej przeczytaniu moje dziecko zaczęło zadawać jeszcze więcej pytań. Owszem, bywa to męczące, ale jednak mnie to cieszy. Was też powinno. Świadczy to bowiem o tym, że Wasze dziecko myśli!

Komentarze

  1. hehe to raczej lektura dla doroslych:P

    OdpowiedzUsuń
  2. hej. mogłabyś mi książkę o grzesiu odsprzedać?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Znasz tę książkę? Lubisz ją? A może z jakichś względów Ci się nie spodobała? Podziel się ze mną swoją opinią, zostaw ślad. Niech wiem, że czytasz, że wracasz, że to co robię ma sens :)

Popularne posty