Treasure Hunters. Łowcy skarbów. - James Patterson, Chris Grabenstein, Mark Shulman


Któż z nas w dzieciństwie nie odbywał wyimaginowanych wypraw po skarby? Rodzeństwo Kiddów nie potrzebuje do tego wyobraźni. Wychowani na statku, poszukiwanie skarbów mają we krwi. To zajęcie pełne przygód, ale i niebezpieczeństw. Dzieciaki przekonują się o tym osobiście, gdy giną ich rodzice - najpierw mama, później tata. Nie liczcie jednak na sentymenty. W morskim świecie nie ma czasu na długą żałobę. Trzeba myśleć o przyszłości i nikomu - tak, nikomu! - nie dać się zaskoczyć.

Kochani, przygotujcie się na 450 stron trzymającej w napięciu przygody okraszonej czekającymi na rozwiązanie zagadkami oraz sensacyjnymi, wstrzymującymi oddech wątkami. Pomimo pokaźnej objętości, ta książka na pewno Was nie znudzi (tudzież Waszych dzieci, jeśli jesteście rodzicami). Krótkie rozdziały. Duża czcionka. Wartka akcja. Sytuacja zmieniająca się tak szybko, jak obrazy w kalejdoskopie. Zabawne dialogi. Pirackie i szpiegowskie motywy. A w tym wszystkim - cudowne rodzeństwo. Bick i Beck - dwunastoletnie bliźniaki. Pierwszego autor uczynił narratorem opowieści. Jego siostra zaś uchodzi za autorkę ilustracji (choć w rzeczywistości stworzyła je Juliana Neufeld). Jest plastycznie utalentowana i zna się na sztuce. Razem z bratem tworzą zgrany duet, choć - jak przystało na rodzeństwo - czasem w nim iskrzy, Tak, tak, bliźniacze kłótnie są na porządku dziennym i nawet doczekały się własnej numeracji. Poza bliźniakami w rodzinie jest jeszcze dwójka nastoletnich dzieci: o dwa lata starsza Burza (borykająca się z nadwagą i nieco nieporadna towarzysko, ale za to genialna - z fotograficzną pamięcią, która konkurować może z samym wujkiem Google) oraz niemal już pełnoletni Tommy Korkociąg (pokładowy przystojniak całkowicie tracący głowę w towarzystwie pięknych kobiet). Dzieciaki potrafią być dla siebie złośliwe (jak przystało na rodzinę z krwi i kości), ale gdy pojawia się wspólny wróg lub niebezpieczeństwo - zawsze mogą na siebie liczyć. Ich zalety i wady doskonale się uzupełniają, dzięki czemu potrafią wyjść cało z każdej opresji i choć mamy świadomość tego, że nic złego zdarzyć się nie może, to i tak trudno przewidzieć dokąd i jakim szlakiem powiedzie nas akcja. To zdecydowany plus tej książki. 

Warto zwrócić też uwagę na ilustracje. Jest ich naprawdę dużo. Czarno-białe, bogate w szczegóły (oj, wymagały one trochę pracy!), bardzo dynamiczne, wzbudzające uśmiech na ustach i niejednokrotnie uzupełnione zabawnymi komentarzami. Czasem przemycone, gdzieś z boku, czasem zajmujące pół strony, czy nawet całą rozkładówkę. Niewątpliwie nadają one książce uroku i doskonale uzupełniają treść. Dzięki nim lektura jest lżejsza i jeszcze przyjemniejsza.

 
 
 
 

Treasure Hunters. Łowcy skarbów. 
Wydawnictwo: Znak
Autor: J. Patterson, Ch. Grabenstein, M. Shulman
Ilustracje: Juliana Neufeld
oprawa twarda
Format: 130 x 205
Strony: 450
Wiek: 8+

Komentarze

Popularne posty