Martynka - Delahaye Gilbert


Coraz częściej miejsca na swoim blogu udostępniam innym. Dziś zaprosiłam do siebie zaprzyjaźnioną Panią Pedagog, która opowie Wam o ulubionej lekturze swojej córki. Lekturze, którą planuje wykorzystywać także w pracy ze swoimi młodymi podopiecznymi. Pozwólcie, że - nie przedłużając zbytnio wstępu - przedstawię Wam Anię i "Martynkę".

"Serie książeczek o Martynce cieszą się popularnością na całym świecie już od wielu lat (pierwsze przygody dziewczynki opisane zostały już w 1953 roku). Osobiście, nie miałam okazji poznać ich wcześniej. Z racji tego, że mam starszego syna, dotychczas skupiałam się na innego typu literaturze. Z biegiem czasu uważam, że niepotrzebnie. Teraz, gdy czytam "Martynkę" córce, mój syn - mimo, że jest już uczniem - z ciekawością się przysłuchuje.

Autorem książek o "Martynce" jest Gilbert Delahaye. Na język polski przetłumaczyły je - uwielbiana przeze mnie - Wanda Chotomska oraz Liliana Fabisińska. Ilustratorem serii, którego osobiście uważam za mistrza w swoim fachu, jest Marcel Marlier. To oni stworzyli dziewczynkę, która od pierwszych chwil staje się przyjaciółką czytelnika. Jej przygody są ciekawe, wzruszające, pouczające, budzące pozytywne emocje i pełne humoru. Często odwołują się do natury. Dla przykładu w "Małych przygodach o zwierzętach", czy "Małych przygodach o wielkim szczęściu" Martynka przenosi się na wieś, do lasu, na łąkę, czy nad rzekę. Obcuje ze zwierzętami. Najwierniejszym jej towarzyszem i zarazem przyjacielem jest pies Pufek, który jest z nią zarówno w chwilach radości, jak i smutku, czy strachu. Jako ciekawostkę, mogę dodać fakt, że autor ilustracji przy tworzeniu Pufka wzorował się na własnym psie.

W książce "Małe historie o zwierzętach" dużo jest wiedzy przyrodniczej. Dziecko dowiaduje się np. jak dbać o konie, jak je pielęgnować, do czego służy siodło, strzemiona czy lonża. Poznaje też na czym polega praca entomologa, dowiaduje się, jak zbudowane są owady oraz jakimi mądrymi i niedocenianymi stworzeniami są. I tutaj przywołam jeszcze raz postać rysownika. Pan Marlier przed stworzeniem ilustracji z owadami najpierw wkładał prawdziwe okazy do lodówki, by zesztywniały. Dzięki temu rysując mógł skupić się na detalach. Książka o Martynce jest prawdziwą skarbnicą wiedzy o przyrodzie - roślinach i zwierzętach. Dowiadujemy się z niej ile wełny można pozyskać z jednej owcy, jak chronić się przed burzą oraz czym różnią się kłusownicy od myśliwych. Tego i wiele, wiele więcej...

Ale "Martynka" to nie tylko lektura o przyrodzie. W książce "Małe historie do czytania przed snem" przenosimy się na wieś, ale także do świata fantazji, wyobraźni, czy na scenę. Tu Martynka poznaje tajniki baletu oraz kulisy występów teatralnych i filmowych. Podziwia pięknie tańczące baletnice, ale dowiaduje się też ile ciężkiej pracy muszą włożyć młode damy, aby kiedyś móc błyszczeć na scenie. Jak wspomniałam, Martynka poznaje też kulisy powstawania filmu. Dowiaduje się na czym polega praca reżysera i ile osób musi zaangażować się w takie przedsięwzięcie. Także sama bohaterka i jej wierny pies Pufek mają okazję wcielić się w role aktorów.    

Na każdą z trzech książeczek poświęconych Martynce składa się 6 niezależnych opowiadań. Są one skarbnicą wiedzy dla młodego czytelnika. Dziecko poprzez lekturę pogłębia wiedzę z wielu dziedzin. Tekstów przyjemnie się słucha, a pastelowe ilustracje, w których pełno jest emocji, detali, przyciągają wzrok odbiorcy. Sama nie wiem, czy wolę tę książkę czytać, czy oglądać. To uczta dla dziecięcego ucha i oka. 

Jestem nauczycielem w przedszkolu i od dziś "Martynka" będzie lekturą obowiązkową w mojej grupie. Oprócz już wcześniej wspomnianych przeze mnie zalet, uważam, że książeczki o niej są pozytywne, pozbawione agresji, uczą, jak budować wartościowe relacje oraz jak pozytywnie rozwiązywać problemy wieku dziecięcego. To doskonały życiowy poradnik dla przedszkolaków."

Anna Waszkiewicz




Martynka
Wydawnictwo: Papilon
Tekst: Gilbert Delahaye
Ilustracje: Marcel Marlier
Oprawa miękka
Format: 225 x 170
Strony: 128
Wiek: 3+

Komentarze

Popularne posty