Życie i czasy Sknerusa McKwacza - Don Rosa

 
Szykujemy się do ferii, a że w ferie warto odpocząć i zapomnieć o nauce, w naszym domu pojawiły się nowe komiksy. Kioskowy Kaczor Donald w rozmiarze MEGAGIGA to już jakby standard. Chłopaki go uwielbiają i pochłaniają w niezliczonych ilościach (nowości i archiwa). Ale dziś przyszła do nas prawdziwa perełka - "Życie i czasy Sknerusa McKwacza". 

Cóż to takiego? To przepiękne książkowe wydanie przygód kaczora-bogacza. Prawie 450 stron zamkniętych w eleganckiej sztywnej oprawie. Od razu widać, że mamy do czynienia z komiksem-wyjątkowym. I rzeczywiście! Zebrane w tym pięknym tomie historyjki obrazkowe nie są przypadkowe. Dzięki nim uporządkowany został rodowód Sknerusa McKwacza. Jego losy, powiązania rodzinne, historia słynnej fortuny. Znajdziemy tu wszystko (no, może prawie wszystko), co powinniśmy wiedzieć o słynnym bogaczu. Ale to nie koniec. Poza historyjkami obrazkowymi w książce znajdziemy także odautorskie (a autorem tego tomu jest Don Rosa, znany amerykański twórca historii disnejowskich) komentarze. Stanowią one wprowadzenie do każdej kolejnej przygody. Pozwalają spojrzeć na nią innym okiem - okiem twórcy. A jakby tego wszystkiego było nam mało - na końcu książki odnajdziemy zestawienie najważniejszych dla Sknerusa dat oraz jego drzewo genealogiczne. Ciekawe, czy znacie wszystkie postacie w nim ujęte? Ja prześledziłam drzewo z prawdziwą przyjemnością. Uwielbiam takie grzebanie w cudzych korzeniach. I odkrywanie rzeczy, które dotąd stanowiły dla mnie zagadkę. Starszy wdał się pod tym względem w matkę. Jego także pociągają takie rzeczy. Dlatego po lekturze zasiedliśmy razem nad drzewem i wymienialiśmy się komentarzami. Tak, bo książka o Sknerusie to świetny pomost między pokoleniami. Wszak już moi rówieśnicy wyrastali na kaczych opowieściach. Drodzy Staruszkowie, warto sprawdzić ile się jeszcze pamięta z czasów własnego dzieciństwa. A może wciąż, na bieżąco, śledzicie historie rodem z Kaczogrodu? Jeśli tak, "Życie i czasy Sknerusa McKwacza" potraktujcie jako pozycję must have! Z pewnością Was - tak jak i nas - zauroczy. Nie wiem tylko kogo bardziej - dzieci, czy dorosłych? 

To książkowe cudo wydane zostało z okazji 70 rocznicy powstania postaci Sknerusa McKwacza. Uwierzycie, że wujaszek Kaczora Donalda jest już tak leciwy? Starszy widząc książkę, nie chciał słyszeć ani o obiedzie, ani o zabawie z bratem. Przepadł. Czy są tytuły, na które Wasze dzieci reagują podobnie?





Życie i czasy Sknerusa McKwacza
Wydawnictwo: Egmont
Grafika i tekst: Don Rosa
Oprawa twarda
Strony: 446
Wiek: 8+

Komentarze

Popularne posty